Kościół w/g Biblii

 

Kościół to dziś bardzo popularne słowo. Używane powszechnie na określenie organizacji religijnej, budynku kultu religijnego bądź niezorganizowanej grupy ludzi wyznających określone zasady w życiu duchowym.

Temat Kościoła w Piśmie Świętym jest dość obszerny i wielowątkowy. Nie sposób w jednym artykule zawrzeć wszystkich aspektów tego zagadnienia. Spróbujmy jednak zobaczyć, jak Biblia definiuje Kościół i jak on funkcjonuje. Spróbujmy także odpowiedzieć sobie na pytanie, czy biblijny Kościół łączy się w jakiś sposób z bardzo licznymi dziś denominacjami religijnymi

 

 

Bóg jest jeden IHWH . Jezus Chrystus jest jego Synem Jednorodzonym i został uwielbiony za swoje dzieło na krzyżu i też jest

Bogiem z racji swego urodzenia i cały czas modlił się do Ojca IHWH i od chwili wniebowstąpienia dana mu jest wszelka władza w niebie

Mat 28;18 aż skoniczy się milenium, potem zsasiądzie po prawicy Boga Ojca; śmierci już nie będzie nowa ziemia i nowe Jeruzalem z drzewem życia. Nauka o Trójcy czy Trójjedynym Bogu nie jest biblijna. Jeusowi należy się cześć J 5;23 i posyłać modlitwy do Ojca w jego

imieniu. Sam Jezus powiedział że Ojciec jest większy ode mnie. J 14;28 Ps 45. Trzeba czcić  Syna jak i Ojca J 5;23. Jeśli chodzi o dzisięcine

nuka jest nie biblijna. jeśli zachodzi potrzeba to dobrowolne datki są biblijne.Spotkania kościoła /ekklesi/ nie trzeba planować tematu kazań  czy rozmów bo to Duch św. ma działać nasz umysł bo to przez Ducha komunikuje się Ojciec i Syn z oraniczonymi umysłami ludzkimi. Nauka że Bóg posłszył się ewolucją to już HEREZJA.

Ja osobiście nie znalazłem kościoła w/g biblii więc oddajemy z  żoną cześć Ojc i Synowi w  duchu i prawdzie. J 4;23, Żeby poznać Prawde i ją głosić potrzebna jest modlitwa do Ojca w imieniu Jezusa Ch. o Ducha św, żeby nam te cudowne rzeczy objaśnił /szukajcie a znajdziecie pukajcie  a wam otworzą/.

Oczywiscie wiąże sie to z prześladowaniem bo  głosimy Prawdę a nie nauki denominacji, Kupczenie Słowem czy robienie firm rodzinnych w denominajach jest godne ubolewania. Tworzenie list wiernych i ich  rejesracja w urzędach d/s wyznań jest śmieszne to tak jakby ap. Piotr pisał do CEZARA żeby zarejestrował liste wiernych.